Wyświetlenia!

poniedziałek, 1 lipca 2013

Małe koty i spacer z Kasią.


Siemanko!
A więc dzisiaj było baardzo fajnie, odwiedziłam z  Kasią  Natalkę. Natalki kotka "Lena" urodziła sześć kotów, ale niestety jeden zdechł. Ma bardzo ciekawie w domu : D 
Gdy wróciłyśmy, poszłyśmy do mnie i "obczajałyśmy fejsa " (jak zwykle), a potem poszłyśmy na spacer :-) 
Zrobiłam trochę sporo zdjęć, jak na jeden dzień, ale to z powodu tego, iż nie jestem pewna czy dodam coś jeszcze w tym tygodniu, no wiecie słodycze same się nie zjedzą! 
Przesyłam Wam cover'a, który bardzo mi się spodobał, a nie bardzo lubię słuchać cover'ów. Jest bardzo oryginalny w wykonaniu, nie ma dużo gadania tylko od razu dwie dziewczyny (Azjatki) zaczynają śpiewać i grać na gitarze. Warto posłuchać, tego i wielu innych cover'ów w wykonaniu tych dziewczyn. 
Miłego Oglądania! : 3
 Oto mój nowy lakier do paznokci z Avon'u. Jest bardzo fajny,limonkowy, pobłyskujący, gdy nałoży się go dwie warstwy wygląda najlepiej. Uważam, że ciekawie by prezentował się z czerwonym lub pomarańczowym ombre. Postaram się to sprawdzić jak najszybciej.
: - )
                                                          Do zobaczenia wkrótce!
                                                                 KONIEC 

niedziela, 30 czerwca 2013

Cześć. :)
Ze względu na to, że są już WAKACJE będę dodawać posty częściej. W tym poście znowu będzie podsumowanie mojego tygodnia, więc miłego czytania i oglądania! :3
Poniedziałek.
Po szkole pojechałam z Kasią i Kacprem do Dąbrowy (pierwszy raz na poniedziałkowe zajęcia z łaciny) no i potem tradycyjnie na zakupy i do McDonald'a.

 Wtorek.
Oprócz treningu, chyba nie było nic ciekawego. Więc wstawię słitke w lustrze.



Środaaa.
Po szkole pojechałam na trening do Dąbrowy z Kacprem i Kasią (tak znowu) i znowu byliśmy w McDonald'zie. Na zajęciach zrobiliśmy sobie słitfocię z koleżanką w lustrze. Mamy fajnego trenera, który tego nie zauważył :P

Czwartek
 No więc w czwartek była "gala" na zakończenie roku z naszym Euro Centrum. Występowaliśmy na niej i trenerka poprosiła nas, abyśmy przygotowały sobie makijaż i fryzury.

Przygotowania:
Na gali.


                                                           Po rozczesaniu włosów : /


 Piątek, piąteczek, piątunio.
W piątek się nudziłam i przymulałam na kanapie.


 Sobota!
Przyszła do mnie Kasia i zrobiłyśmy takieee hard-partyyy... że zobaczcie sami!

                                            Rułka wpadła do Nestea'i to było NOT fajne. :C

 Niedziela.
Z Kasią spóźniłyśmy się do kościoła, nie z powodu zaspania lub nie wyrobienia się tylko zachciało sie Kasi obczajać fejsa fajnych osób, potem spotkałyśmy się z Agatą i poszłyśmy same nie wiemy gdzie. Było faaaajnieeee.
                                          AAAAAAAAAA! Agataa mnie bijeeeeeee!


< MNIAM! >
No bo przecież nie ma nic lepszego od kradzionych wiśni !
< WIATR WE WŁOSACH >
AWWWWW. KASI RĘKA....
< KARATE MY >
 
< PJONA >
< WRESZCIE SIĘ UDAŁO ... >
< Kaczkylof > 


                                                           The End! 
                     < Prawdopodobnie jutro (jak będzie ciepło) dodam następnego posta >